<a href="https://www.freepik.com/free-photo/medium-shot-man-protesting-street_8683243.htm#fromView=search&page=1&position=15&uuid=e925eae8-9807-4447-87f0-de06a870d89b">Image by freepik</a>

Informacja umieszczona na stronie ZZPP informuje, że do 8 maja 2024 r. oczekuje się przedstawienia przez pracodawcę propozycji wzrostu wynagrodzeń w trwających sporach zbiorowych. Równocześnie związek rozpoczyna organizację dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, który zaplanowano na 16 maja w godzinach 8:00-10:00. Związek podkreśla, że możliwe jest odwołanie strajku w przypadku przedstawienia przez pracodawcę — do 8 maja — zadowalającej propozycji wzrostu wynagrodzeń. Zachęca również wszystkich pracowników oraz organizacje związkowe do aktywnego udziału w tym strajku, oraz w akcjach informacyjnych.

W trakcie mediacji trwających sporów zbiorowych, które miały miejsce w czwartek, pracodawca zaproponował zawarcie pewnego rodzaju paktu ze stroną społeczną, zezwalając na zwolnienia grupowe w zamian za przeznaczenie części pozyskanych w ten sposób funduszy na podwyżki dla pozostałych pracowników. Związek ocenił tę propozycję jako sprzeczną z ideałami społecznymi oraz związkowymi, stanowiąc kolejne wyraz lekceważenia pracowników i ich reprezentujących organizacji związkowych.

Minister Budka wskazał, że Poczta Polska boryka się z poważnymi trudnościami, a zeszłoroczne straty wyniosły 600 mln zł. Minister zapewnił o kontynuacji pracy wszystkich placówek pocztowych oraz o dokonaniu transformacji, aby koszty pracownicze nie miały negatywnego wpływu na funkcjonowanie spółki. Zarząd Poczty w najbliższym czasie przedstawi swoje plany, a rząd dąży do tego, aby redukcja zatrudnienia odbywała się drogą naturalnych odejść pracowników, np. na emeryturę.

Rząd zainicjował ekspresowe przyjęcie przepisów pozwalających na przekazanie pieniędzy bez konieczności oczekiwania na notyfikację w celu udzielenia pomocy publicznej w formie zwrotu za świadczenie usługi powszechnej. Parlament w marcu przyjął odpowiednią nowelizację Prawa pocztowego, przewidującą przekazanie Poczcie Polskiej 2,052 mld zł z tego tytułu. Jednakże prezydent Andrzej Duda skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.

Rząd planuje również przekazanie dotacji na finansowanie obowiązku świadczenia usług powszechnych do końca roku 2024 i 2025. Poczta Polska, będąca największym operatorem pocztowym na rynku krajowym, zatrudnia ponad 66 tys. pracowników i posiada sieć obejmującą 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całej Polsce.

Związek Zawodowy Pracowników Poczty (ZZPP) ogłaszając przygotowania do strajku ostrzegawczego, podkreśla istotność walki o poprawę warunków pracy oraz godziwe wynagrodzenie dla pracowników. W świetle planowanej transformacji spółki oraz proponowanych przez pracodawcę rozwiązań, które według związku są niezgodne z interesami pracowników, strajk staje się narzędziem obrony ich praw.

Strajk, zaplanowany na 16 maja w godzinach 8:00-10:00, ma na celu zwrócenie uwagi pracodawcy na konieczność podjęcia działań zmierzających do poprawy sytuacji pracowników. Jednocześnie związek wyraża gotowość do dialogu i odwołania strajku w przypadku przedstawienia przez pracodawcę satysfakcjonującej propozycji wzrostu wynagrodzeń do 8 maja.

Walka związków zawodowych o prawa pracowników, w tym o godziwe wynagrodzenie, bezpieczne warunki pracy i szacunek dla pracowniczych wartości, odgrywa istotną rolę w utrzymaniu równowagi między interesami pracowników a pracodawców. Strajk stanowi ważne narzędzie w tej walce, dając pracownikom możliwość wspólnego wyrażenia swojego niezadowolenia i domagania się zmian na korzyść wszystkich pracowników.

Strajk to narzędzie, które pracownicy mogą wykorzystać, gdy inne formy negocjacji z pracodawcą nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Choć strajk może być trudnym czasem zarówno dla pracowników, jak i dla pracodawców oraz klientów lub użytkowników usług, nie zawsze musi prowadzić do eskalacji konfliktu.

Należy zauważyć, że strajk jest ostatecznością, gdy wszystkie inne opcje zawodzą lub nie prowadzą do porozumienia. To forma nacisku, mająca na celu skłonić pracodawcę do poszukiwania rozwiązania korzystnego dla obu stron. Jednak jego zastosowanie wiąże się z ryzykiem, w tym utratą dochodów dla pracowników, zakłóceniem działalności przedsiębiorstwa oraz utratą zaufania klientów.

Dlatego też, choć strajk jest poważnym krokiem, niekoniecznie oznacza to, że powinno się go bać. Wiele zależy od kontekstu i warunków, w jakich dochodzi do strajku, oraz od umiejętności stron w negocjacjach. Ostateczne skutki strajku zależą od wielu czynników, takich jak jego długość, skala, a także elastyczność i otwartość zarządu firmy na rozwiązania kompromisowe.

Ważne jest również, aby zarówno pracodawca, jak i związek zawodowy, dążyli do rozwiązania konfliktu w sposób pokojowy i zgodny z przepisami prawa pracy, aby uniknąć negatywnych konsekwencji dla wszystkich zaangażowanych stron.

admin

By admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Translate »